Blog kategorie
Blog archiwum
nie pon wto śro czw pią sob
1 2 3 4
5 6 7 8 9 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31

Jak prawidłowo wykonać inhalację u dzieci?

0
Jak prawidłowo wykonać inhalację u dzieci?

Wielu rodziców decyduje się na zastosowanie nebulizatorów w przypadku infekcji u swoich pociech. Inhalacje przeprowadzają nie tylko ze względu na zalecenia lekarza, lecz także biorąc pod uwagę pozytywne opinie pacjentów na temat tych zabiegów. Czy jednak można je przeprowadzać nieprawidłowo? W dzisiejszym wpisie przedstawimy wszystkie błędy, które można popełnić podczas wykonywania zabiegu nebulizacji oraz podpowiemy, jak w zasadzie poprawnie go przeprowadzić.

Ustnik – najlepsza opcja?

Pierwszym dylematem, przed którym stają rodzice, jest wybór odpowiedniej końcówki podającej lekarstwo. Oczywiście to, jakiego rodzaju element wybierzemy, zależy od tego, czy mamy do czynienia z młodszym, czy ze starszym dzieckiem. Wybór dotyczy ustnika oraz maseczki. Z reguły zalecane jest pierwsze rozwiązanie, ponieważ nie przyczynia się ono do strat dawki lekarstwa. Ustnik bowiem szczelnie przytrzymuje się wargami, a całość skroplonego farmaceutyku trafia tam, gdzie powinna – w zależności od wielkości cząstek – do krtani, oskrzeli czy płuc.

Zastosowanie maseczki – wady i zalety

Maseczka ma jednak jedną, za to sporą zaletę – łatwiej ją zastosować u małych dzieci. Trudno byłoby im bowiem utrzymać ustnik, dlatego też zaleca się jego stosowanie dopiero od 3 r.ż. Maseczka jest zatem pewną alternatywą, a podczas leczenia kataru nawet zalecaną opcją. Należy jedynie pamiętać o tym, by szczelnie przylegała do twarzy dziecka. W szczególności warto zwrócić uwagę na nos i podbródek, bo tam najłatwiej o pojawienie się szczeliny.

Niektóre maseczki posiadają jednak otwory wentylacyjne, umożliwiające prawidłowe oddychanie. Z tego powodu niektórzy obawiają się, że część lekarstwa po prostu może uciec. Większość nebulizatorów jednak to dobrze zaprojektowanie urządzenia. Dzięki czemu wydychane powietrze nie powoduje utraty leku w mgiełce, a ona sama dzięki temu trafia bezpośrednio do dróg oddechowych.

Odpowiednia pozycja to klucz do sukcesu!

Aby zabieg nebulizacji prawidłowo zadziałał, należy pamiętać o tym, żeby nie przeprowadzać go na leżąco. Wielu rodziców wykonuje inhalacje, gdy dziecko jest zmęczone i np. zasypia. Niestety, gdy pociecha leży, mgiełka – która powinna trafiać do dalszych odcinków układu oddechowego – skrapla się np. na podniebieniu. Maluch więc, zamiast wdychać roztwór, po prostu go połyka. Dlatego też nebulizację powinno się przeprowadzać w pozycji siedzącej w przypadku starszych dzieci. Natomiast maluchy, które jeszcze nie potrafią siedzieć, powinny być inhalowane w pozycji półleżącej, co już znacząco poprawi efektywność przeprowadzonego zabiegu.

dziecko z inhalatorem

Płukanie jamy ustnej

Kolejną rzeczą, o której należy pamiętać podczas nebulizacji, jest konieczność usunięcia lekarstwa z jamy ustnej. Zazwyczaj wystarczy przepłukanie buzi letnią wodą. Ewentualnie, jeśli dziecko narzeka na nieprzyjemny posmak, można również umyć ząbki malucha jego ulubioną pastą. Gdy inhalacje dziecka przeprowadzamy z wykorzystaniem wyłącznie soli fizjologicznej, wtedy przepłukiwanie jamy ustnej nie jest konieczne. Natomiast w przypadku zastosowania jakiegokolwiek lekarstwa nieprzepłukanie buzi dziecka może spowodować podrażnienia śluzówki: języka czy podniebienia.

Oklepywanie – bez tego ani rusz!

Sporym błędem jest pominięcie niezwykle ważnego kroku po wykonanej już nebulizacji. Mianowicie mowa o oklepywaniu oraz pomocy w opróżnieniu nosa z wydzieliny. Inhalacje bowiem mają za zadanie rozrzedzić ją, natomiast w całkowitym pozbyciu się jej musimy już dziecku pomóc. Ponieważ maluch nie potrafi prawidłowo kaszleć, należy oklepywać go zaraz po skończeniu zabiegu. W tym celu trzeba ułożyć dziecko na kolanach głową do dołu i dłonią ułożoną w tzw. łódeczkę lekko oklepywać obszar między łopatkami, w kierunku głowy. Po chwili maluch powinien zacząć kaszleć i łatwo pozbywać się wydzieliny. Rodzice muszą pomagać mu również w wydmuchiwaniu nosa, a po oklepywaniu także i ono będzie łatwiejsze.

Zachowanie czystości

Na koniec warto zauważyć, że w natłoku obowiązków związanych z opieką nad chorym dzieckiem łatwo zapomnieć o szczególnie ważnych zasadach higieny. I nie chodzi tu bynajmniej o samo mycie rąk. Niezwykle ważnym elementem jest bowiem dezynfekcja elementów nebulizatora – nie tylko maseczek czy ustników, lecz całego urządzenia. Zapominanie o tym może niepotrzebnie wydłużać okres powrotu dziecka do zdrowia albo spowodować łatwe przenoszenie patogenów chorobowych na innych członków rodziny. A im mniej chorych w domu, tym lepiej!

Jak widać, nawet z pozoru błahe czynności mogą znacząco wpłynąć na efektywność zabiegu leczniczego. Pamiętanie o zasadach przeprowadzania skutecznej nebulizacji pozwoli szybciej uporać się z męczącą malucha infekcją. Jeśli do tej pory inhalatory nie sprawdziły się w łagodzeniu objawów chorobowych, być może zaniedbane były wspomniane wcześniej kroki. Unikając błędów, możemy odkryć, że nebulizacja faktycznie działa i pomaga dziecku szybciej wrócić do zdrowia.

Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper Premium